Wielokrotnie podczas moich konsultacji podatkowych z klientami zderzam się z tym samym pytaniem: „Jakie jest prawdopodobieństwo, że urząd skarbowy dowie się o moich zagranicznych dochodach?”. Ten artykuł zatem poświęcę temu, co uważam, że dla nas, Polaków żyjących za granicą, jest bardzo istotne.
Czy urząd skarbowy dowie się o…?
Wyobraź sobie system, do którego podłączone są wszystkie urzędy skarbowe na całym świecie, by wymieniać się informacjami na temat podatników.
Być może Cię zaskoczę, ale coś takiego już istnieje.
Z systemu Common Reporting Standard (CRS), korzystają urzędy skarbowe z ponad 120 krajów. Stworzony przez OECD, CRS umożliwia automatyczną wymianę informacji między urzędami skarbowymi różnych państw na temat kont bankowych oraz finansowych aktywności osób fizycznych i firm. Ten system, sprawia, że ukrywanie dochodów za granicą staje się coraz trudniejsze i ryzykowniejsze. W ramach CRS, detale takie jak saldo konta, dochody z inwestycji, a nawet przychody z dywidend są ujawniane i przesyłane między krajami, co znacznie zwiększa przejrzystość finansową na skalę międzynarodową.Dla podatników, którzy próbują unikać opodatkowania, system ten stanowi realne zagrożenie, gdyż każda próba ukrycia majątku może zostać szybko wykryta i skutkować poważnymi konsekwencjami.
Ręka rękę myje
Koniecznym było odzyskanie środków na wsparcie gospodarki podczas pandemii, zatem urzędy skarbowe skupiły się na efektywnym ściąganiu zaległych podatków. Zamiast podnosić stawki podatkowe, zaczęto wysyłać listy ponaglające do osób, które nie uiściły należności z tytułu dochodów zagranicznych i zysków kapitałowych. System ten, wspierany przez wymianę informacji między bankami a urzędami skarbowymi, zgodnie z prawem umożliwia identyfikację i dochodzenie niezapłaconych podatków. W UK, taka procedura jest legalna i wspierana przez zapisy Finance Act 2019.
A może ukryjmy się i siedźmy cicho?
„Moja koleżanka powiedziała mi, że już od lat wynajmuje swoje mieszkanie i jeszcze urząd skarbowy się do niej nie zwrócił o swoje…”
Kolejne częste stwierdzenie słyszane podczas konsultacji podatkowej. Na takie zazwyczaj odpowiadam
"Równie dobrze mógłbym skoczyć z Shard of Glass w Londynie i w połowie drogi powiedzieć, że nie spadnę".
Klienci nasi dostają pisma, jak te poniżej, w których urzędy skarbowe informują się nawzajem. Pisałem na ten temat na swoim blogu podatkowym już wielokrotnie.Warto przeczytać jeden z ostatnich artykułów dotyczący Pana Roberta, czy też jeden z najstarszych artykułów „o księdzu, którego wyspowiadałem z podatków”
Podejście polskiego urzędu skarbowego różni się od brytyjskiego. W Wielkiej Brytanii urząd stara się pomagać podatnikom w zapłaceniu właściwej kwoty podatków, gdy tylko dowiaduje się o nieopodatkowanych dochodach. Jest bardziej przyjazny dla podatników.
W Polsce, urząd skarbowy często postrzegany jest jako instytucja sprawiająca problemy i zakładająca, że podatnicy mogą być przestępcami. Jednak wiele osób chce po prostu żyć bez dodatkowych kłopotów z urzędem skarbowym i płacić należne podatki na czas. Może to kwestia niedoinformowania polskich urzędników? A może ich złego wyszkolenia lub nieodpowiedniego wynagrodzenia za ich ciężką pracę?
W Polsce często zdarza się, że urząd skarbowy wysyła listy do rezydentów brytyjskich z prośbą o przesłanie wyciągów bankowych sprzed 5 lat w ciągu 7 dni od otrzymania pisma.To standardowa praktyka. Tymczasem w Wielkiej Brytanii urząd zazwyczaj daje 30 dni na zebranie niezbędnych dokumentów.
Jak młody pelikan – najpierw łyka a później się martwi
Podejście do podatków na zasadzie „będzie siedział cicho, może sprawa się przedawni” to nienajlepsza taktyka. Zwłaszcza jeśli chodzi o dochody zagraniczne. Wszak urzędy skarbowe mają w Wielkiej Brytanii 12 lat na to, by sprawdzić nasze konta zagraniczne i wszelkie transakcje. Jeśli podejdziemy do tej tematyki w sposób, jaki zaproponowała nam nasza koleżanka to grozi nam w standardzie 100% kary od niezapłaconych podatków. A przecież kontaktując się z dobrym doradcą podatkowym może podatki przez które chcemy się ukrywać i żyć w niepewności co za szara koperta w mojej skrzynce może przynieść mi za informację tym razem. Opinie klientów na Google o naszej pracy świadczą o tym, że nasza praca przynosi im realne korzyści i pomaga w rozwiązywaniu problemów podatkowych.
